środa, 20 czerwca 2012

ZAJEBISCI

obecnie gram w simsy sex fantasty. więc opiszę ich życie. :

kobiety z rodziny ZAJEBISTYCH od pokoleń charakteryzowały się tym, że nie są zbytnio wiernymi dziewczynami/małżonkami. od pokoleń istnieje w nich skurwiała osobowość.


Aurelka w ciąży była kapryśna' jej mąż Marian bardzo sie stara by miała co jeść, by było czysto w domku itd. lecz on czuł się zaniedbywany robił za sługę, a nawet nikt mu za to nie podziękował. pewnego dnia gdy wyrywał chwasty przed domem poznał przemiłą sąsiadkę Karolinę. Karolinie odrazu wpadł sexowny Marian w oko. wiedziała, że ma on żone i niebawem ma im się urodzić malutkie dziecko lecz nie mogła się powstrzymać by z nim nie poflirtować. Marian szybko uległ wdziękom sexownej sąsiadki, która śniła mu się po nocach. zaczęło się od niewinnych dowcipów, aż w końcu z czasem powstało zauroczenie. Karolina była obecna przy urodzinach malutkiej córeczki Mariana i Aurelki. Aurelka czuła wstręt do tego dziecka.. nie chciała się nim opiekować.
a w tedy Karolina zaczęła pomagać w opiekowaniu się dzieckiem Marianowi wtedy on zakochał się w niej.









 Aurelia zmieniła wygląd. 





Aurelia męża nie o zdradę po ciąży miała na niego wielką ochotę, bo już dawno nikt jej nie ruchał. 
jednak szybko się znudziła mężem. w czasie urlopu miała dużo wolnego. zmiana wyglądu dała jej większą pewność siebie. gdzie mąż był w pracy, a ona go zdradzała. taki sposób na nudę. 
ale męża nie zostawi, ponieważ to głowa rodziny i nikt sie lepiej nie zajmie ich dzieckiem jak Marian. 
Aurelia nie jest głupia. 

wtorek, 19 czerwca 2012

Farben Lehre - Dziwkarstwo


Miałem dziś o dziwkach sen 
Zbudził mnie dziwkarstwa cud 
Wstałem i wkurwiłem się 
Och jak mało mamy cnót ... 

Nie stać mnie na żadną klacz 
Stoję w tępym pornognoju 

WY DZIWKI 
WY DZIWKI 
WY DZIWKI 
WY DZIWKI 

Dziwki tworzą męski świat 
Męski świat utrzyma je 
Stwórca dzieła kląć będzie 

Wy dziwki - nóż i drzewo Wam wystarczy 
Wy dziwki - zróbcie sobie mnóstwo palcy 
Niechaj rozkosz zniszczy Was 
Sztuczny członek symbol Wasz ... 

WY DZIWKI ... 

Wy dziwki - wyślę Was na wyspę Lesbi 
Wy dziwki - zdechła dla mnie jedna baby 
Wy dziwki - wyślę Was na wyspę Lesbi 
Wy dziwki - zdechła dla mnie jedna bab

gdy zmarla Maryska jej corka Zuza popadla w depresje. bardzo tesknila za matka, strasznie chciala by byla obok niej. Maryska spelnila swoje zadanie zyciowe, przekazala corce cala "madrosc" kurestwa i tajniaki szybkiego uwodzenia plci przeciwnej.
sprzedala dom w ktorym mieszkala z matka. zdecydowala, ze lepiej bedzie dla niej gdy zamieszka w bloku. chciala nie czuc sie samotna, miec sasiadow gdzie o kazdej poze dnia i nocy moze wpasc i porozmawiac. 
a wiec wynajmuje mieszkanko na drugim pietrze bardzo gustownie umeblowane. w prezencie dostala kota ;-)
sasiedzi przywitali ja w bardzo milej atmosferze jeden z nich szczegolnie przypadl jej do gustu. byl to mezczyzna czarnoskory posiadajacy wyksztalcenie i prace. Zuzanna miala bardzo wielka chrapke na niego. on choc tego nie wiedzial byl obiektem jej fantazji seksualnych. w koncu ulegl jej urokowi, przy uprawianiu "milosci", ktora byla codziennoscia. pewnego dnia pekla gumka. straszna tragedia dla Maryski plakala po nocach, ze zaszla w ciaze. on nie wyrazil zgody by zamieszkac pietro nizej u kobiety, ktora nosila pod sercem jego dziecko. jednakze skladal obietnice, ktore swiadczyly o tym, ze bedzie wspomagal ja finansowo i pomoze przy opiece nad malenstwami.  


po paru dniach przyszedl czas na porod. Zuzannie urodzily sie blizniaki corka i syn. Corka Małgosia odziedziczyla geny po ojcu, rowniez byla jak on czarnoskora, a syn Jaś wdal sie w mamusie. Zuza nie potrafila sie opiekowac wlasnymi dziecmi, miala depresje poporodowa. miala trudnosci z cieszeniem sie zyciem, odczuwaniem przyjemnosci, przygnebienie. czula sie samotna, nie radzila sobie. rzekomy ojciec uciekl od odpowiedzialnosci! Zuzanna zostala nez srodkow do zycia, jakiejkolwiek pomocy oraz stracila prace. te poczucie beznadzieji i braku wyjscia z sytuacji zostawiala dzieci same w mieszkaniu i szla zabalangowac u sasiadow o pietro nizej. jej dzieci byly glodne, brudne, caly czas plakaly... 


w koncu stalo sie najgorsze. opieka spoleczna zabrala jej te malenstwa. Zuzanna po jakims czasie zrozumiala, ze zle robila. od dzieci byly dla niej wazniejsze balangi..
 ich brak zapijala jeszcze bardziej na imprezach z sasiadami o pietro nizej. by nie zbankrutowac dala ogloszenie, ze szuka wspollokatora. 
zainteresowal sie owym mieszkaniem miezczyzna, ktory byl didzejem na dyskotekach.
cala swoja zlosc i zal, ktory miala w sobie Zuza odreagowywala na swoim wspollokatorze z ktorym nie potrafila sie porozumiec. nie spodobalo jej sie to, ze gdy ona chciala zaczac z nim flirtowac on ja odepchnal. ojj nie ladnie. sex bombie tak zrobic ! jak mozna ! ? od tego momentu zaczely sie ostre klotnie. w koncu zamieszkal on u niej i podlegal jej zasadom ! ale nie miala wyjscia oszczednosci miala juz malo, a sama by nie zapracowala na czynsz za mieszkanie. nocne balangi z sasiadami byly dla niej rewelacyjne ! 
w tedy zakochala sie w swoim sasiedzie z dolu. byl on zonaty mial dwojke dzieci, ktore lada moment mialy isc na studia. gdy jednak jego zona zrozumiala co sie dzieje postanowila zawalczyc o swojego meza. 






jego zona nie wygrala walki. lecz jej moz olal swoja kochanke - Zuzanne i wybral zone. zdecydowal, ze tak bedzie lepiej dla dobra wlasnej rodziny. w calym bloku sasiedzi obgaduja Zuze, ze jest puszczalska. ona ma to gleboko w dupie i jeszcze im pokaze ! 




;)


Maryśka jest juz emerytka tzn. babunia :D
jej corka niestety odziedziczyla nature kurewki po
matce. nie ma czego sie wstydzic, takie geny. 
syn Maryski stwierdzil, ze mieszka w 'burdelu' a nie 
normalnym domu. 
uciekl na studia, gdzie jest samodzielny i moze realizowac
swoje marzenia ;-)

Maryska nie ma wnukow, ale jej corka zaczyna 
sie buntowac. sprzeciwia sie matce. 
ona zas zainteresowala sie natura.
kocha i troszczy sie o swojego pupilka tzn. kota ;D  
wiele czasu spedza w ogrodku. 
pielegnuje swoje malenstwa. 
przestala sie interesowac facetami... 
moze juz jej sie to znudzilo, skoro 
coreczka przejela jej paleczke ? 

-czy Maryska zostawi testament swojej corce?
-czy syn wroci do domu ? 

wszystko wyjdzie w praniu ! 

c.d.n !! 



..


wszystko jej sie skomplikowalo.
wpadla z jednym ze swoich kochankow..
zamieszkala z nim tylko ze wzgledu na dzieci, 
ktore lada moment mogly sie urodzic..
on jednak odczuwal wiez wzgledem niej.
jej sprawy byly dla niego istotne, 
chcialby by spotykalo ja jak najmniej przykrosci.
w szczegolny sposob respektowal jej potrzeby,
zwiekszyl granice tolerancji. 
ta milosc zmuszala go do poswiecen, 
do czegos co przekracza jego wlasne granice.
przestaje byc piekna, a zwlaszcza prawdziwa...

Maryska wykorzystuje jego naiwnosc doskonale 
nim manipuluje, a przy pierwszej lepszej okazji zdradza :)

jest glodna uczuc chce wiecej, wiecej ! 
napelnia sie jej uczuciowy akumulator. 
jest swiadoma swoich potrzeb chce tylko sie pieprzyc. 
poszukuje szybkich przygod, ktore zaspokajaja ja na chwile.
chce czuc w sobie ta sile wibracji, ktora oddzialowywuje na
nia przy kazdym stosunku. 
jej zwiazki czesto nie przynosza jej satysfakcji. 
wielokrotnie zmienia obiekty w nadziei, ze kolejna osoba
da jej wreszcie to, czego pragnie - bezwarunkowej satysfakcji 
seksualnej .... 
Maryśka musi sobie zdac sobie sprawe, ze nikt nie da jej tego...

bezwarunkowo powinna pokochac teraz swoje dzieci i 
opiekowac sie nimi. pokazac, ze nie zalezy jej tylko na seksie.. 
lecz czy obudzi sie w niej duch kochajacej i opiekunczej matki, 
czy zwyciezy pragnienie posiadania kolejnej zdobyczy .. 

te male istoty nie sa swiadome jeszcze tego kim jest ich 
matka. mozna ja smialo nazwac ninfomanka, a moze kurwa? 
tak, moze takkk lepiej zabrzmi.. 
dzieci ucza sie od matki jak KOCHAC! jesli tego im zabraknie 
powstanie klopot. dzieci niedokochane w pierwszym okresie dziecinstwa
sa potem jak worek bez dna. maja ogromny glod milosci i wielkie
oczekiwania. ale nie wiedza co to znaczy kochac i byc kochanym,
czy Maryśka sie opamieta i udowodni, ze posiada instynkt macierzynski.... ?? 

nalezy im sie te uczucie z samego faktu, ze istnieja. 

- czy Maryśka pokocha te dzieci, nauczy ich milosci bezwarunkowej? 
- czy ustatkuje sie i znajdzie prawdziwa milosc ? 
- czy jej corka jak dorosnie, zostanie taka jak marka ? 
- kim bedzie ich syn ? 

oto wszystko sie okaże.. 

.


 oto moja rodzinka ZAJEBISTYCH :D 
obecnie operuje tylko jedna simka, ktora ma na imie : Maryśka. 
miala rodzicow lecz jej zmarli, brat i siostra ( Marian i Anja ) 
umarli z glodu .. miala kiedys w mlodosci mlodsza siostre 
lecz opieka spoleczna ja zabrala przez niedbalstwo o malenstwo 
jej rodzicow. 
tak wiem smutna historia zycia.
jako nastolatka rozkochiwala w sobie chlopakow, nigdy nie pociagaly
ja kobiety. uwaza je, za przeciwniczki lub swoje rywalki. 
wydaje jej sie, ze jest najpiekniejsza i moze miec kazdego w miescie! 
notorycznie uciekala z domu, byla najgorsza uczennica w calej szkole. 
wyrosla na bardzo piekna ruda kocice :D 
ktora wie co jest jej najbardziej potrzebne. Maryśka jest ninfomanka 
i pragnie, by realizowano jej wszystkie fantazje zwiazane z wspolzyciem.. 
jej ulubionym miejscem na takie owe niegrzeczne zabawy dla doroslych 
jest winda lub szafa.. uwielbia to, sni o tym... 

B=====Pq tego chca od niej mezczyzni..
chcesz mnie pocalowac?
pocaluj pierw mojego "czlonka" to moze 
kiedys pozwole Ci pocalowac moje usta...
robi to, zgardza sie na wszystko ... 

obecnie ma 6 kochankow... 
ktorym daje notorycznie codziennie.. 
zadzwon a nie pozalujesz. 

jej zwierzatkiem jest krowka .. 
lecz gdy jest glodna musi byc czujna. 
bo zycie to cenny dar.. 

jakie ma plany ? 
czego chce od zycia ? 
ile jeszcze rodzin rozbije ? 

tego nie wie nikt ....